EXPO 2008 Zaragoza

Choć Expo w Mediolanie to już historia (z 2015 roku), to warto, ku przestrodze, przypomnieć, że początki wystawy światowej w tym mieście były dość burzliwe. Mianowicie na kilka miesięcy przed inauguracją wybuchł skandal korupcyjny. Jedni pewnie wzdychają – przecież to Włosi, inni pukają się w głowę – jak można dopuścić do takiego skandalu i procederu przestępczego przy organizacji takiej ważnej imprezy międzynarodowej?
Choć wystawa jeszcze nie ruszyła, na kilka miesięcy przed jej otwarciem zatrzęsła się ziemia pod stopami kilku prominentnych urzędników i menedżerów, którzy zajmowali się organizacją imprezy. Oto dokonano aresztowań siedmiu osób pod zarzutem korupcji i nadużyć przy przetargach. Jak podają media śledztwo wskazało, że istniała grupa, która miała wpływ na realizację wielu zamówień publicznych w ramach zadań przygotowawczych do wystawy.
Jak grupa działała? Jej kierownictwo wybierało do przetargów tylko tych wykonawców, którzy obiecywali urzędnikom i pracownikom administracji awanse, w tym między innymi za pośrednictwem polityków. Do tego doszedł trop, na który wpadł wymiar sprawiedliwości, a który dotyczył gangów potężnej mafii z Kalabrii. Grupy te próbowały przejść do prac budowlanych. To całe zamieszanie bardzo opóźniło wszelkie prace związane z przygotowaniem do otwarcia wystawy. Jak podkreślają znawcy tematu, tylko cud pozwolił na terminowe otwarcie Expo, czyli w dniu 1 maja. Prace przygotowawcze trwały wręcz do ostatniej chwili.
Niestety, skandal związany z korupcją przy przetargach dla Expo sprawił, że wystawę zaczęto łączyć z polityką, co nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Przeciwnicy rządów ówczesnego premiera Matteo Renziego, głośno przepowiadali spektakularną porażkę wystawy i blamaż Włoch na cały świat. Przykro było także słuchać, jak opozycja wręcz trzymała kciuki za fiasko wystawy.
Na szczęście dla wystawy, z początkiem lata rozpoczęła się fala zwiedzających i odwiedzających wystawę. To sprawiło, że przeciwnicy wytracili swój koronny argument z rąk. Rekordy odwiedzin padły w sierpniu, który w 2015 roku był wyjątkowo upalnym miesiącem letnim. Dodatkowo warto przypomnieć, że sierpień jest tradycyjnie uważany za miesiąc spędzany nad morzem, zatem tłumy odwiedzających pawilony na Expo cieszyły po wielokroć. Szacuje się, że dziennie wystawę odwiedzało od 100 do 200 tysięcy turystów. Na szczęście cała logistyka, transport, poradziły sobie z takim tłumem i nie było problemów, zwłaszcza komunikacyjnych.
Ostatecznie Expo w Mediolanie ogłoszono wielkim sukcesem Włoch, organizatorów, władz. Warto wspomnieć, że wystawę odwiedziło blisko 21 milionów osób, co jest wynikiem godnym gratulacji. Także Polski Pawilon cieszył się uznaniem i sympatią zwiedzających, których odwiedziło go blisko 1,5 miliona.